sobota, 27 kwietnia 2024

Sport

  • 1 komentarzy
  • 3557 wyświetleń

WARMIA Grajewo - CZARNI Czarna Białostocka 6:0

W nowym sezonie rozgrywek IV ligi podlaskiej piłkarze WARMII Grajewo gromią rywali na własnym boisku. W pierwszej kolejce spotkań pokonali DĄB Dąbrowa Białostocka 9:0 a w sobotę 6:0 rozbili CZARNYCH Czarna Białostocka. Szkoda, że obu meczów nie mogli obejrzeć z trybuny grajewscy kibice ze względu na karę nałożoną przez Podlaski ZPN na nasz Klub za chuligańskie wybryki podczas czerwcowego meczu z ŁKS 1926 Łomża. Na szczęście kara została „odpokutowana” i kolejny mecz rozgrywany w Grajewie z WISSĄ Szczuczyn w środę 30 sierpnia o godzinie 17:00 odbędzie się już z udziałem publiczności.

 

 

Grajewianie po ubiegłotygodniowej porażce z RUCHEM Wysokie Mazowieckie wyszli na boisko mocno zmotywowani, aby wygrać z CZARNYMI. Zespół z Czarnej Białostockiej w poprzednich dwóch sezonach niespecjalnie nam „leżał”. W czterech dotychczasowych meczach dwa razy wygraliśmy i dwukrotnie przegraliśmy. Bieżące rozgrywki nasi rywale rozpoczęli nieźle – minimalna porażka 1:2 na inaugurację w Bielsku Podlaskim z TUREM i aż 5:0 u siebie z beniaminkiem z Tykocina! Wszystko wskazywało na niełatwą przeprawę naszych piłkarzy. W składzie WARMII oprócz kontuzjowanego Pawła Kossyka i trenujących, lecz jeszcze nie gotowych do gry Tomasza Dzierzgowskiego i Arkadiusza Wojno zabrakło tym razem również Edisona, który brał udział w obozie szkoleniowym zespołu naszej Akademii. Pod jego nieobecność w wyjściowej jedenastce pojawił się sprowadzony w letniej przerwie do naszego Klubu doświadczony Wojciech Zalewski, który zanotował ligowy debiut w barwach WARMII i to debiut bardzo udany.

 

To był mecz Dawidów! Prowadzenie dla naszej drużyny zdobył już w 5 minucie Dawid Kalinowski, który wykorzystał kapitalne zagranie Dawida Skalskiego. Na 2:0 dla WARMII jeszcze w pierwszej połowie podwyższył inny Dawid – Śliwowski, a asystował ponownie Skalski. Po 30 minutach WARMIA zwolniła tempo rozgrywanego w trudnych warunkach (duszno!) meczu i do głosu doszli goście, którzy kilkukrotnie zagrozili naszej bramce.

 

Druga połowa zaczęła się od niewykorzystanej okazji CZARNYCH, ale już niedługo później w dogodnej sytuacji strzał Arkadiusza Mazurka odbił Dawid Krajewski. Napór WARMII rósł. W 59 minucie ładny strzał Rafała Kalinowskiego obronił bramkarz gości. Osiem minut później po świetnym zagraniu starszego z braci Kalinowskich Dawid Skalski w sytuacji sam na sam z Krajewskim ukoronował swoją dobrą i efektywną grę w tym meczu golem na 3:0. W 72 minucie po ładnym przerzucie Michała Kosikowskiego Marcin Mikucki wyłożył piłkę „jak na tacy” Śliwowskiemu, któremu nie wypadało nie trafić i nasz nowy napastnik zaliczył piątego gola w swoim trzecim ligowym meczu w WARMII. Zaledwie dwie minuty później znów (po raz trzeci w tym meczu!) asystował Dawid Skalski. Tym razem podał do Rafała Kalinowskiego a ten z szesnastu metrów precyzyjnym strzałem zdobył piątego gola. Ostatni gol meczu był zasługą dwóch rezerwowych – Krystian Wójcicki świetnie znalazł w polu karnym Macieja Polaka a ten ze stoickim spokojem pokonał Krajewskiego i ustalił wynik meczu na 6:0.

 

 

Trudno nie chwalić grajewian za apetyt na bramki, skuteczność i dobrą grę. Tak grającą WARMIĘ chce się oglądać i teraz warto byłoby podtrzymać formę w kolejnych meczach. Przed grajewskim zespołem wyjazd do Siemiatycz na mecz z tamtejszą CRESOVIĄ a następnie dwa mecze z faworytami rozgrywek. Najpierw zagramy ze wspomnianą na wstępie WISSĄ Szczuczyn a w niedzielę 3 września w Suwałkach z WIGRAMI, które za chwilę mają wzmocnić się Maciejem Makuszewskim – zaledwie 6 lat temu reprezentantem Polski.

 

Skrót ze spotkania z CZARNYMI oraz pomeczowe wypowiedzi trenerów: https://youtu.be/0FfoXYDTcNc

 

 

19.08.2023 Grajewo, Stadion Miejski im. Witolda Terleckiego

WARMIA Grajewo – CZARNI Czarna Białostocka 6:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Dawid Kalinowski 5', 2:0 Dawid Śliwowski 22', 3:0 Dawid Skalski 67', 4:0 Dawid Śliwowski 72', 5:0 Rafał Kalinowski 74', 6:0 Maciej Polak 85'

WARMIA:  33.Święciński – 4.Mikucki (Kpt), 17.Zalewski (80' 18.Krupa), 72.Kosikowski, 6.Śleszyński  – 9.D.Kalinowski (75' 13.Wójcicki), 20.R.Kalinowski, 71.Mazurek (66' 5.Szybajło), 16.Bukowski (75' 10.Stawiecki), 11.Skalski - 15.Śliwowski (80' 19.Polak)

REZERWA: 1.Sobolewski – 5.Szybajło, 10.Stawiecki, 13.Wójcicki, 18.Krupa, 19.Polak, 77.Zarzecki

TRENER: Kamil Randzio

CZARNI: 12.Krajewski – 2.Szuchnicki, 4.Gliński (Kpt), 5.Frankowski, 14.Wynimko (46' 6.Stefanowski), 19.Drozdowski, 77.Hołowacz (80' 7.Małyszko), 16.Kosicki (75' 13.Popławski), 99.Luty (46' 20.Michałowski), 11.Krechak (68' 9.Bienasz), 10.B.Żuberek

REZERWA: 1.P.Fiedorowicz, 6.Stefanowski, 7.S.Małyszko, 8.K.Fiedorowicz, 9.Bienasz, 13.Popławski, 20.Michałowski, 25.Łabieniec

TRENER: Mateusz Woroniecki

Sędzia: Radosław Jemielity (Łomża, Podlaski ZPN)

Żółte kartki: Kosikowski, Śliwowski (WARMIA), Gliński, Szuchnicki (dwie), Michałowski (CZARNI)

Czerwona kartka: 86' Mateusz Szuchnicki (CZARNI, w konsekwencji drugiej żółtej)

 

 

 

Autor: Janusz Szumowski

Komentarze (1)

Wszystko fajnie ale wkurza mnie to, że jak już pada 3,4,5,6 bramka nie czują radości strzelenia goli taka postawa jakby przegrywali a nie czuli smaku zwyciestwa dobrej gry...

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.