Trwa cykl spotkań Burmistrza z mieszkańcami

Jak uradzili tak uchwalili. Po 30 latach są ustalone zasady korzystania z dróg dojazdowych i bramek wejściowych. A wystarczyło zgłosić problem do SM i wnioskować o postawienie szlabanu na wjeździe do bloku 27 i 28. Rodzice dalej będą korzystać z parkingu pod blokiem 27 bo wskazany parking na ul. Krasickiego jest korzystany przez mieszkańców bloku 26. Proponuję kolejne spotkanie w ramach "cyklu spotkan" z mieszkańcami bloku 26, o ironio tuż obok bloku 27 aby nie parkowali swoich samochód na parkingu przeznaczonym dla przedszkola i żłobka. Mają teraz kawałek parkingu obok swego bloku niech se radzą.

Ludzie spod 27 niech najpierw naucza się parkować, bo bardzo często zastawiają innym samochody, stają na milimetry.

Panie Bartek. Nie wiesz to się nie odzywaj. Problem był zgłaszany do spółdzielni od kilkunastu lat. Był szlaban i nie zdał egzaminu. Parking wzdłuż przedszkola, na ulicy Krasickiego jest parkingiem miejskim. A spółdzielnia , niech wybuduje parking dla bl. 26 na tym ugorze przed ich blokiem. Brawo za działanie i podjęte decyzje na spotkaniu.

Ale widac ze Laweczka z Rancza dziala.

Dlaczego przed wyborami??

Samigo to wam pod szlabanem samochody przejeżdżały ? To wy naprawdę macie przejechane życie.

Skoro wejście będzie teraz od strony krasickiego, to wolnego miejsca się czlowiek nie dopatrzy przy bloku 17 od strony balkonów. Już teraz z tego parkingu korzysta cała chmara przyjezdzających do lekarzy, mieszkańców z 22 i okolicznych. Teraz jedyne dojscie i dojazd do przedszkola, chorzy do przychodni i jeszcze mieszkancy będą na tym jednym parkingu, bo sie nie bedzie chciało naokoło chodzić.

jak ten parking od ulicy Krasickiego jest wiecznie pełny... to nie koniec problemu

Bartek, proponuję wpaść pod blok 27, tam każdy powie Tobie gdzie leży problem. Może się powtórzę: parking przy ul. Krasickiego jest parkingiem miejskim, co nas to obchodzi kto tam teraz parkuje. My działamy, Ty beczysz na forum. Działaj.

Wojtek S nie chcę cię martwić to wasze działanie oby do połowy września wytrwało. Jedno przedwyborcze spotkanie, miło było ale już się skończyło.

A psy z bloku 27 załatwiające potrzeby nie pod blokiem 27 a innymi? Czy to problem?

Ty, anty 27 nie dajmy się zwariować, może wprowadź zakaz chodzenia dla mieszkanców 27, przy okolicznych blokach?. Jak masz problem z pieskami, to przypilnuj, zwróć uwagę, zgłoś gdzie trzeba, a nie bohater zza firanki sąsiedniego bloku. Coś boli, masz problem? Działaj

Bartek, znajdź inne metody zwrócenia uwagi na problem. Dosyć mamy przez 25 lat hałasu, smrodu, niszczenia naszej własności i braku kultury niektórych rodziców odwiedzających przedszkole

A niedługo ta sama historia będzie w nowych blokach. Mieszkania prawie wszystkie sprzedane, to na dole trach ogłoszenie o powstających żłobkach, przedszkolach. Dramat ludziom, którzy kupili tam mieszkania. Sam doświadczam tego obłędu przed blokiem 27.