Wiadomości

  • 5 komentarzy
  • 11260 wyświetleń

Jaz na Kanale Woźnawiejskim

Na dwie doby zostały otwarte klapa oraz zasuwy budowli na jazie zlokalizowanym na Kanale Woźnawiejskim, w ramach prac konserwacyjnych.

Brak piętrzenia na jazie spowodował, że poziom wód w Kanale Woźnawiejskim obniżył się o 86 cm, a na rzece Jegrzni (na moście drewnianym w Kuligach, poniżej rozrządu wód) - o 38 cm. 

To już kolejny rok nad Biebrzą z odczuwalnym brakiem opadów. Zmiany klimatu spowodowały zmianę struktury opadów w ciągu roku. Bezśnieżna zima przyczyniła się do wyjątkowo suchej wiosny. Coraz częściej obserwujemy długie okresy bezopadowe oraz fale upałów. Wzrost temperatury przyspiesza parowanie z gleby i roślin. Park realizuje inwestycje z zakresu gospodarki wodnej, aby utrzymać właściwy stan uwodnienia bagiennych łąk.

- Wybudowano jaz na Kanale Woźnawiejskim wraz z przepławką dla ryb oraz 6 progów stabilizujących poziom wód w kanale na odcinku poniżej jazu. Podstawowym zadaniem jazu jest rozdział wód pomiędzy korytem rzeki Jegrzni i Kanałem Woźnawiejskim tak, aby większość wód prowadzona przez Jegrznię zamiast do kanału skierowana została do pierwotnego koryta – informuje BbPN.

W trakcie wystąpienia niskich stanów wód ograniczane jest drenujące oddziaływanie kanału oraz zahamowanie jego odwadniającego działania.

 

piątek, 19 kwietnia 2024

Głos na TAK - Dariusz Latarowski

piątek, 19 kwietnia 2024

Zablokowana droga S61 Guty-Szczuczyn

Komentarze (5)

Wychodzi prostowanie rzek. Powinno się przywrócić stare koryta.

A co z renaturyzacją rzeki Ełk?

Park realizuje inwestycje z zakresu gospodarki wodnej, aby utrzymać właściwy stan uwodnienia bagiennych łąk, które prawdopodobnie nie zostaną skoszone bo nie da się tam wjechać maszynami i sprowadzi to zagrożenie pożarowe. Oby sytuacja z wiosny tego roku nigdy się nie powtórzyła ale może czas zacząć zapobiegać i pomyśleć o współpracy z okolicznymi mieszkańcami bo przetargi wygrywają firmy z poza naszego regionu, ale z pomocą w gaszeniu pożaru zjawili się rolnicy ze swoimi maszynami a teraz w podziękowaniu BbPN zalewa im uprawy.

Moim zdaniem jaz i sześć progów piętrzących wodę na kanale to utopione pieniądze -znam temat od podszewki,pieniądze można było lepiej spożytkować

myślę że chodzi o to aby nie kosić najlepiej zeby zalalonie,nie będzie koszenia wywożenia itd.wiadomo nie będzie zysku ze sprzdaży bel bo każdemu poroslo na polach,adopłaty będą i najlepiej żeby to było zatopione i dzirzawcy z polski tych setek hektarów wezmą czyste pieniadze bo przecież to park,niech by te pieniadze szły do parku to jeszcze by można by było to zrozumieć a nie z panstwowego ktos zrobił se prywatny biznes.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.