poniedziałek, 29 kwietnia 2024

Kraj

  • 9 komentarzy
  • 2810 wyświetleń

Wypadek na drodze nr 8

    W dniu 19.10.br. o godz. 12:30 na drodze krajowej nr 8 (Augustów-Suwałki) w okolicy miejscowości Szczebra doszło do wypadku drogowego, w którym uczestniczyły 4 samochody ciężarowe i samochód osobowy.

Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępu JRG z pogotowiem ratunkowym stwierdzono, że doszło do zderzenia samochodu osobowego marki Honda CRX z samochodami ciężarowymi. Kierujący samochodem osobowym przed przybyciem zastępu straży wydostał się o własnych siłach z pojazdu i przebywał na zewnątrz w pobliżu samochodu ciężarowego stojącego w przydrożnym rowie. Nie zgłaszał żadnych dolegliwości, widoczne stłuczenia i zasiniaczenia głowy. Poszkodowanym zajęła się ekipa karetki pogotowia. Działania zastępu straży polegały na zabezpieczeniu miejsca wypadku. Odłączeniu klem w akumulatorach rozbitych pojazdów.  Następnie przystąpiono do przepompowania oleju napędowego z uszkodzonego zbiornika sam. ciężarowego stojącego w przydrożnym rowie. W trakcie działań stwierdzono, że doszło do niewielkiego wycieku oleju napędowego ze zbiornika w drugim samochodzie ciężarowym uczestniczącym w wypadku a stojącym na jezdni w odległości ok. 700 m od miejsca wypadku - przepompowano olej napędowy z uszkodzonego zbiornika do drugiego zbiornika umieszczonego po przeciwnej stronie pojazdu. Dalsze działania zastępu straży polegały na zabezpieczeniu miejsca wypadku podczas czynności prowadzonych przez grupę dochodzeniową Policji.
Straty: Uszkodzeniu uległo 5 pojazdów (jeden osobowy i cztery ciężarowe TIR). Samochód osobowy zniszczony całkowicie. TIR VOLVO - zniszczona kabina i częściowo naczepa. Pozostałe samochody ciężarowe - uszkodzone częściowo naczepy i ciągniki siodłowe. Przypuszczalna przyczyna zdarzenia: Niezachowanie zasad bezpieczeństwa podczas wyprzedzania dwóch samochodów ciężarowych przez kierowcę samochodu osobowego. W działaniach uczestniczyły 2 zastępy z JRG Augustów.
Czas trwania działań: ponad 4 godziny.

Dyżurny PSP Augustów:
Krzysztof Waszkiewicz


      

W okresie czasu od dnia 13.10.2008 – 20.10.2008 augustowscy policjanci zatrzymali sześć osób, które kierowały pojazdami będąc w stanie nietrzeźwości. Tym razem niechlubnym rekordzistą okazał się 22 – letni mieszkaniec Augustowa, którego policjanci zatrzymali w dniu 19 października 2008 roku około godz. 15.10 w Augustowie na ul. Turystycznej. Mężczyzna jechał polonezem Caro z wynikiem ponad 2,06 promila alkoholu   w wydychanym powietrzu. 

                           
      Komend Powiatowa Policji w Augustowie                             
       sierż. Paweł Jakubiak


Komentarze (9)

I co tu powiedzą mądre głowy!!!! TIR winny?? Głupek z osobówki!!!!!!!!!!!!!!


Cztery Tiry i jeden samochód osobowy- oto bilans GŁUPOTY jednego człowieka . Straty materialne , uraz psychiczny / na pewno pozostanie ślad w psychice wszystkich uczestników wypadku/ i w końcu pozbawienie pracy czterech kierowców- bo przecież ich narzędzie pracy - samochód ciężarowy- zostało zniszczone. A co ze stratami właścicieli firm przewozowych - kto je pokryje ??????

LUDZIE Myślcie co robicie!!!!!!!!!!!!!!!

a może winny jeden z tirowców który bardzo się spieszył i wyprzedzał ?

proste logiczne prędkość... a kierowcy TIR-ów niech tu nie urosną przypadkiem bo większość wypadków to z ich winy bo oni Asy wielkie są, kierują dużym a mały niech im ucieka z drogi, ale za to są ubodzy strasznie w rozum

HAHA śmieszne, ludzie dlaczego tak często mówicie "winny był kierowca samochodu ciężarowego" sory ale w wielu przpadkach mylicie się gdyż to bezmyslni, brawurowi kierowcy osobowek powoduja wypadki. Ale według was duży samochod to pewnie jego wina. W wielu sytuacjach jest tak, że kierowca TIRa ratuje innych życie, tyłek nawet zabijając siebie. Oczywiście nie mowie tu o Litwinach ktorzy nie przestrzegaja Polskiego prawa i wyprzedzaja na 3 na zakretach.

Mam znajomą której ojciec jeździł TIR-em. Zdarzyła się taka sytuacja na górskiej drodze w której zderzenie z osobówką było nieuniknione. Jej ojciec odbił ciągnikiem w prawo przerywając barierkę i spadając w przepaść. Zginął na miejscu ratując życie ludzi którzy jechali z naprzeciwka.
Z drugiej strony już jakiś czas temu pochowaliśmy kolegę który jechał osobówką i został zmiażdżony przez kierowcę TIR-a który wyprzedzał i liczył na to, że jadący z naprzeciwka ustąpią mu drogi zjeżdżając na pobocze.
Wszystko zależy od człowieka i nie ważne czym jeździ czy wielkim i masywnym ciągnikiem z naczepą czy mniejszym, szybszym i zwinniejszym samochodem osobowym.
Po prostu jeździjcie rozsądnie a wszyscy dojadą na miejsce cali i zdrowi

żal ludzi że wsiadają za kierownicę tira

Tylko nikt nie mówi, że tiry jeżdżą jeden za drugim i żeby wyprzedzić trzeba brać po 2 a nawet3 . Policja w tej kwestii śpi, choć jest na to paragraf. Jeżdzę do Suwałk to wiem. Zaczniesz wyprzedzać i okazuje się że nie ma gdzie się schować, bo jeden tir drugiemu siedzi na dupie, i DUPA jest jak widać na górze.

Bez komentarza. Na pewno jeden tir jechał drugiemu na dupie i nie zostawił miejsca aby wyprzedzający go pojazd mógł się schować, więc konieczne było wyprzedzanie też drugiego i oto konsekwencje. Oczywiście winę poniesie kierowca osobówki i zostanie okrzyknięty PIRATEM DROGOWYM. IRONIA, ale co zrobić.........

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.