Nie opowiadajcie farmazonow, ze nie da sie wyjechac. Czesto tak parkuje i podobnie wyjezdzam i nic sie nie dzieje. Nikt, jak w PL nie stoi z latarka i sprawdza, czy sa jakies zadrapania. Nie zawraca sie pupy strazy miejskiej, gdyz ona w takich przypadkach nie podejmie sie zadnej interwencji. Zasada: kilka razy do przodu, tylu i w bok i po "problemie", ktorego nie bylo.
jak mnie tak zastawili to też to słyszałem, odpowiedziałem,że ten co zastawił może spróbować wyjechać moim autem, ale w razie co za wszytko płaci.
Jednak wolał odjechać.
Komentarze
Dobry kierowca wyjedzie;-)
Nie opowiadajcie farmazonow, ze nie da sie wyjechac. Czesto tak parkuje i podobnie wyjezdzam i nic sie nie dzieje. Nikt, jak w PL nie stoi z latarka i sprawdza, czy sa jakies zadrapania. Nie zawraca sie pupy strazy miejskiej, gdyz ona w takich przypadkach nie podejmie sie zadnej interwencji. Zasada: kilka razy do przodu, tylu i w bok i po "problemie", ktorego nie bylo.
trochę wprawy i wyjechane
jak mnie tak zastawili to też to słyszałem, odpowiedziałem,że ten co zastawił może spróbować wyjechać moim autem, ale w razie co za wszytko płaci.
Jednak wolał odjechać.