niedziela, 28 kwietnia 2024

Weryfikacja najemcy mieszkania

Przestrzegam przed parą młodych ludzi z dzieckiem i być może kotem, którzy chcą wynająć mieszkanie. Mieszkali u mnie blisko rok, zalegają z płatnościami i zostawili burd w mieszkaniu. Powynosili wiele rzeczy. Sprawę zgłosiłam na policję i do mopsu bo były burdy i zaniedbywanie dziecka.

Burdy, orgie. Brud i smród pozostawione.
Sprzęt, talerze, cukiernice, garnki, szklanki, narzuty etc. wyniesione, ukradzione.
Norma w zachowaniu lokatorsów - nie tylko w Grajewie.
Aż 67% wynajmujących mieszkania w tym kraju ma podobne problemy.

Gdyby nie Rodo mozna by wstawic dane osobowe i rzeczywiscie to byloby ostrzezenie dla innych wynajmujacych , a tak to w sumie niewiele daje taka informacja.

Jak mozna komus wynajac mieszkanie bez zadnego kontaktu z poprzednim wlascicielem nieruchomosci, od ktorego poszukujacy sie wyprowadzil.

Panie Darku, wynajmujących interesuje tylko kasa na koncie.
Lokatorzy i wynajmujący są siebie warci, bo jedni bez drugich żyć nie mogą. -

Darek ,ale co jesli wynajmujacy sklamie i powie, ze jeszcze nigdy nie wynajmowal mieszkania ?

zacznijcie wynajmować na legalne umowy, odprowadzając podatki, pobierając kaucję. Zacznijcie myśleć.

Polska to głupi kraj.

Ja tez wynajmuje mieszkanie. Różnie bywa z lokatorami , ale biję się z myślą czy warto , dużo nie zarobisz a mieszkanie zniszczone ... po każdym remont itd... Ale zaczęłam zauważać ze teraz ci mieszkający na stancji to.coraz gorsza patologia , idą na łatwiznę, nic nie robić, iść zapłacić i wszystko im.wolno , takie mieszkanie to dobra meta na imprezy ... jak pogonią pójdę do innego

Pani Katarzyno, jest tak jak pani pisze. W podlaskiem większość usług bez umowy i bez podatków. Swoista moralność (tj. cwaniactwo). Zniszczenia w mieszkaniu, w częściach wspólnych budynku, uprzykrzanie życia sąsiadom, balangi do rana, nie segregowanie śmieci, podrzucanie do małych śmietniczek, grilowanie, palenie papierosów na balkonie - to uciążliwości występujące totalnie w całej Polsce, mimo zawartych umów.
Dodam: wezwanej Policji nie wpuszczają do mieszkania.
Pytanie. Kto ma ucywilizować tę część społeczeństwa, która zeszła z drzewa? Sąsiedzi, Policja, Sądy? Wynajmujący ("beznes.meny") - raczej nie. Mają to w głębokim poważaniu.
Cierpią niewinni ludzie, którzy ciężko pracowali, pracują na własne M, a teraz spokoju nie mają przez szemrane układy wynajmujących i lokatorów.
Brak klasy, to tak, jakby nic nie powiedzieć.

T.W. przykro mi, że spotykasz się z takim problemem, ale Twój post jest bezużyteczny. Wiele jest "par młodych ludzi z dzieckiem i być może kotem". Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka. Może choćby imiona ?

Są też uczciwi najemcy, którzy szanują cudzą własność. Najlepiej spisać umowę u notariusza. Sam fakt umowy notarialnej zweryfikuje czy najmujący ma dobre zamiary czy nie

Do Katarzyna. Nawet mając podpisane umowy i płacone podatki, nikt mnie nie uchroni przed tym, że lokatorzy mogą zniszczyć mi mieszkanie i nie będą
płacić. Polskie prawo jak na razie nie ma skutecznych metod, by taki lokator poniósł konsekwencje. Owszem może walczyć w sądzie, ale co to da?

Do Mieszkaniec wspólnot. Nie tylko lokatorzy robią to co napisał pan w swoim komentarzu, normalni mieszkańcy też. Też bywają uciążliwi i co z takim sąsiadem zrobić, nie da się tego samego zrobić co z lokatorem. A po drugie osoba wynajmująca swoje mieszkanie też je kupiła uczciwie za swoje ciężko zarobione pieniądze i też ma prawo z nim robić co chce.

A co ma do tego umowa i odprowadzanie podatków ?! Legalnie, zgodnie z umową i odprowadzaniem podatków nie możesz nikogo wyrzucić z domu nawet jak nie płaci, nie możesz odciąć prądu jak nie płaci po prostu nie możesz nic w swoim mieszkaniu. Zostaje albo wynajem okazjonalny albo bez umowy... Douczcie się zanim zaczniecie udzielać "rad" publicznie.

MTalaga, to nie Polska jest winna, tylko ludzie, którzy sprzyjają patologii. Wystarczy zmienić prawo i go przestrzegać. Dotyczy to zarówno najemców jak i wynajmujących. Nie wypełniasz warunków umowy, "fora ze dworach" chociażby pod przysłowiowy most. Gdyby prawo było równe dla obu stron, byłoby więcej mieszkań do wynajęcia. W dzisiejszej sytuacji najbardziej cierpią uczciwi ludzie. Miłego dnia.

@Aniaa. Kto ci mowi, ze to wlasnie mu musisz je wynajac. Prawo wolnego rynku tak jest ulozone, ze zawsze jest wiecej poszukujacych mieszkania na wynajm jak wolnych mieszkan. Zlota zasada: cierpliwosc i jeszcze raz cierpliwosc, a nie pierwszemu, ktory popadnie. Nie wiem jak to macie uregulowane w Polsce, ale ja wynajmujac moje male mieszkanie wynajalem go bez zadnych mebli, niemalowane i bez swiatla i gazu. Wprowadzajacy zostal dobrze sprawdzony pod katem wyplacalnosci i musial zgromadzic na kacie dwuletni depozyt wartosci dwoch lat wynajmu. Dodatkowo musial przedstawic pisemne rakomandacje z poprzedniego wynajmu i bezterminowa umowe o prace z wysokoscia wynagrodzenia + trzymiesieczna kaucje na pokrycie ewentualnych zniszczen. Zostala podpisana i zarejestrowana w odpowiednim urzedzie skarbowym umowa wynajmu. Wynajmujacy na wlasne nazwisko podpisuje umowe z dostawca gazu i energii, maluje sobie i urzadza mieszkanie, jak mu sie podoba. Ja mam pieniadze i spokoj na dwa lata.

To lokator robi co chce, bo to jego w tym kraju chroni prawo.
I śmieszno i straszno.

@ Mała - "za swoje ciężko zarobione pieniądze" to najczęściej ludzie szanują siebie i nabyte dobro. -

Pani T.W., proszę podać imiona tych lokatorów. To wystarczy, by uchronić innych przed tą konkretną parą. Pozdrawiam

P.M.Takaga to dlaczego wróciłaś do głupiego kraju ,trzeba było zostać w USA i tam się pomądrzyc .A potem tacy "amerykańcy " przychodzą leczyć się za darmo w szpitalu i oj jeszcze jakie mają wymagania co chwilę wtrącając słówko OK ,Yes .I tylko mówienie jak cudownie było w tamtych szpitalach .Może ktoś by uwierzył żeby sam nie miał rodziny .Życzę zdrowia

Do Darek.Jesli miałbym kasę na koncie na 2 lata to wolałbym zainwestować we własne mieszkanie !!!

@12345 Podstawowy warunek: trzeba je miec aby zainwestowac w nie pieniadze, ktorych tez nie posiadasz.

Po pierwsze nie mylcie wynajmującego z najemcą.Po drugie prawo powinno stać za właścicielem czyli wynajmującym a nie najemcą czyli lokatorem.Po trzecie: Nie było by problemu z najmem gdyby wprowadzono prawo takie jakie obowiązuje na zachodzie.Nigdzie na świecie nie ma tak,że właściciel który ciężko pracował i oszczędzał przez całe życie aby wybudować dom,czy kupić mieszkanie miał miej do powiedzenia niż lokator.Nie jeden,jedna z was była na zachodzie i wie ,że nie ma problemu z najmem-wręcz odwrotnie stoją puste i czekają na najemcę ,a na każdej nie mal ulicy przed domami stoją tablice:// for rent//.Zobaczcie ile mieszkań do wynajęcia jest pustych w Polsce i w Grajewie,lecz Właściciele boją się wynajmować i wolą kamieni nasypać niż nabawiać się kłopotów.Ile jest w Grajewie Ludzi starszych ,mieszkających samotnie w dużych mieszkaniach lub domach i gdyby prawo było inne chętnie by wynajęli aby dorobić do emerytury z której ciężko wiążą koniec z końcem,lecz niestety najemca w Polsce ma większe prawa od wynajmującego.Na zachodzie nie ma z tym problemu i dlatego można bez kłopotu i natychmiast nająć mieszkanie,czy też całe piętro i.t.p.Tam nie trzeba sądów-wystarczy akt notarialny aby policja po miesięcznym wymówieniu wyprowadziła nie stosującego się do umowy najemcę.Dodam tylko,że większość najemców wywiązuje się z warunków umowy i są dobrymi najemcami dbającymi o cudzą własność jak o swoją ,lecz Ci nie dbający i nie płacący czynszu podrywają im opinię.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.