Dziwne zachowania młodzieży

Witam! Chciałbym zapytać, co państwo sądzą na temat tego w jak wulgarny sposób dzisiejsza młodzież egzystuje w naszym dzisiejszym społeczeństwie? Na myśli mam głównie zachowanie- niestosowny język, klnięcie jak szewc, spożywanie napojów wyskokowych w miejscach publicznych (np. w parku solidarności zdarza sie to non stop) a także innych substancji psychoaktywnych(!) Też warto zauważyć sposób w jaki młodzi ludzie dobierają poszczególne elementy garderoby, nieraz można zaobserwować dziewczyny w bardzo młodym wieku ubrane bardzo wyzywająco, ale także można spotkać jednostki (zarówno chłopcy jak i dziewczyny) ubierające sie dość niecodziennie, w stylach typu emo- z łańcuchami, ćwiekami, glanami etc. Zapraszam do dyskusji w komentarzach

Niestety degrengolada u nas postępuje w zastraszającym tempie i na wielu płaszczyznach, na płaszczyźnie politycznej i rozkładaniu Polski chyba najbardziej. Smutne są to czasy.

Ubiór to ich indywidualna sprawa. Jeśli ich rodzicom to nie przeszkadza to spoko. Natomiast język- to i owszem. Przykro słuchać. No a napoje? No cóż! Ktoś im daje pieniądze, ktoś je im kupuje.

Nihil novi sub sole. Ludzie chleją "pod chmurką" od niepamiętnych czasów. Środki psychoaktywne też zażywają w miejscach publicznych od dawna (papierosy i kawa to też środki psychoaktywne).
Jeśli chodzi o ubiór, to każdy może ubierać się tak, jak mu się podoba (wystarczy, że nie propaguje w ten sposób zakazanych idei i się nie obnaża w miejscach publicznych). To, że ludzie mogą ubierać się tak jak chcą, to bardzo dobrze - znaczy, że państwo nie trzyma społeczeństwa za mordę (przypomnę, co się działo w PRL, gdzie gnębiono chłopaków z długimi włosami, czy o tym, co się dzieje w Iranie - państwowi bandyci zabili dziewczynę za to, że miała odsłonięte włosy).

Proponuję skupić się na sobie, a nie na "strasznej" młodzieży. A jeśli ktoś (młody czy stary) łamie prawo pijąc alkohol w miejscu publicznym, to można śmiało donieść na policję - będzie to skuteczniejsze od wylewania gorzkich żalów na forum w internecie.

A co Cię to obchodzi jak ja chodzę ubrana .Patrz na swoje szmaty.

Mam syna nastolatka.Niepokojace jest to ze na kazdym rogu sklepy z alkoholem. Rozrywka syna stalo sie stanie pod sklepem na Mickiewicza i te rozmowy gdzie wiekszosc slow to lacina ,plucie ,picie i palenie.Takie sklepy to osrodki spotkan mlodziezy do późna.

Każde pokolenie..../

Zawsze były takie ?problemy?. Starsze pokolenie narzekało na młodsze. Ci co pierwsi rzucają kamieniem niech sobie przypomną kiedy swoim dzieciom lub komuś z rodziny zwrócili uwagę na brzydkie słownictwo, nawet czy sami przepraszają jak im się wymknie. Ubranie, to indywidualna sprawa, część chce wyrazić tym przynależność do grupy, część swój indywidualizm, część bo nie ma nic innego. Alkohol czy inne używki, to część dorastania, 95% próbowała czegoś czego nie powinna. Młodość ma swoje prawa, kwestią rodziców i wychowania jest to aby eksperymentowali z głową i w bezpiecznym środowisku.

Patologia i dziwne zachowania istnialy zawsze, tylko byly kiedys mniej widoczne.
To co opisujasz , to sa grzechy dziecinstwa i mlodosci.Bardzo dobrze, ze
mlodziez jest otwarta i nie kryje swoich emocji, pokazujac prawdziwe , a nie zaklamane oblicze- tak jak czynia to np. prawdziwi katolicy po(spowiedzi) wyjsciu z kosciola .
Odnosnie ubierania sie, nierozumiem dlaczego tobie tak bardzo wadzi to jak sie mlodzi ubieraja ? Czy uwazasz ,ze wszycy powinnismy ubierac sie jednakowo? Szara i np. chodzic w beretach moherowych ?
Bedac mlodym, nie probowales zadnych uzywek, nie bluzniles i nie zachowywales sie jak urwis, czasami dran lub szaleniec? Nigdy nie grzeszyles- ani mysla, ani mowa ani uczynkiem i zaniedbaniem ?Byles aniolkiem bez grzechu, cnotliwy, szlachetny o czystym sercu jak nasze guru wdowa smolenska wieczna dziewica niepokalna noszaca w sobie wszystkie mozliwe cnoty boskie !

a mnie drażni moherowy beret i musze z tym żyć :(

Policja sobie nie radzi z drobnymi sprawami Potrzebna jest Straż Miejska do takich spraw jak śmiecenie parkowanie picie w miejscu publicznym itp

Będzie płacz i zgrzytanie zębami. Nikt nie pomaga rodzicom w wychowywaniu dzieci. O pomoc specjalisty: psychologa, czy terapeuty trudno. Szkola przed świętami zamknięta, po świętach też, bo przerwa świąteczna. Dali uczniom naukę zdalną i w ręce komputery bez zabezpieczeń przed grami czy niedozwolonymi treściami. Do tego ideologie ginger, lgbt. Zewsząd łatwo dostępna elektronika, alkohol, narkotyki. Jedynie Mądrzy rodzice z Kanady pozwali producenta gier fortnite za uzależnienia dzieci od gier, dzieci nie jadły, nie myły się, popełniały samobójstwa, rodzicow wyzywaly od kur...i h...Zanim cos trafi na rynek powinno zostać sprawdzone i opisane dla kogo przeznaczone. Ale liczy sie tylko zysk, nieważny rozwój dzieci. Niech się rodzice martwią. Obecnie planowanych jest 465 tys komputerow dla nauczycieli i 365 tys dla dzieci. Niedawno powstał raport o niebezpiecznym wplywie elektroniki na dorosłych, a co dopiero dzieje się w organizmie mlodego człowieka i jego mózgu. Podoba mi się afrykanskie powiedzenie: zeby wychowac dziecko potrzebna jest cała wioska.

No cóż zapomniał wół jak cielęciem był. Jeśli chodzi o ubiór czy wyglad to każde kolejne pokolenie mlodziezy tworzyło jakieś subkultury,które miały jakieś elementy charakterystyczne : depeszowcy,punkowcy,metalowcy itd i żadna z tych subkultur nie miała poparcia dorosłych. Glany ,cwieki, lancuchy to wszystko juz bylo ,to nie sa nowe mody wymyslone przez obecna mlodziez. Jeśli chodzi o narkotyki czy alkohol to też nie jest jakiś nowy wynalazek ,tylko dostęp do nich stal sie łatwiejszy. Gdy byłam mała pamiętam miejsca w parkach ,które omijaliśmy bo ktoś tam zawsze siedział i pił, teraz jestem dorosła mam swoje dzieci , a te miejsca w parkach zajmują już kolejne pokolenia ,które piją pod chmurką. To z czym się zgodzę to wszechobecny wulgaryzm , tego kiedyś nie było, oczywiście że młodzież przeklinała, ale to było głównie gdzieś tam we własnym gronie ,a nie jak teraz na placu zabaw ,na ulicy ... I tu nie chodzi tylko o młodzież, ale o dzieci z podstawówki, czasami dziewczynki klną gorzej niż chłopcy. Uważam, że obecna młodzież nie jest ani lepsza ani gorsza od poprzednich pokoleń, jest po prostu inna ,bo czasy są też zupełnie inne ....

Świata nie zmienisz , nie uratujesz . Przyznam że tez nie nadążam za tym światem i np nie mogę zrozumieć jedzenia fastfudowego przez młodzież i wiem że przyjdą takie lata że nowotwory u znajomych u 30 proc społeczeństwa to będzie nic nadzwyczajnego chodz dziś jest nie do pomyślenia.

Izabela- lecz sie z " ideologii ginger, lgbt", poki jeszcze nie zaczelas krzyczec na ulicy, ze to nie ludzie! Czytajac twoje szambo,odnosi sie pelne wrazenie , ze jestes prawdziwa, dobra katoliczka , ktora nie ma pojecia ile osob LGBT chowa sie pod plaszczykiem kleru !

Dziwić się młodzieży,a ile patologi dorosłej widać w parku?

Nie wiem co gorsze to czy siedzenie przed komputerem bez kontaktu z otoczeniem.

Najlepszy ubiór to moherowy beret i różaniec w ręku. Wolność Tomku w swoim domku. Wara wam od naszych ubiorów i zachowań.

Izabela, psycholog na strażackiej niema problemu z dostaniem się

Co się dziwicie jak radni pozwalają aby sklep z alkoholem i fajkami był po drugiej strony skrzyżowania (ulicy) jak np. a Szczuczynie przy gimnazjum. Nawet za komuny aby napić się piwa trzeba było trochę dalej pofatygować się "na miasto" czy za czym mocniejszym na melinę.

Moherowe berety są bardzo cieplutkie. Polecam. Można podjąć modlitwę za swoje dzieci . Różaniec rodziców za dzieci - Róża rodziców modlących się za dzieci . Mama , tata co dzień modlą się 10 różańca . Coś wspaniałego!

To przeminie, i nie tylko. Zmierzamy do samozagłady.

Zakopane, Kraków, Gdańsk... tam widać do czego prowadzi "zmiękczanie norm".

Kiedys dzieci miały i znały dyscyplinę, nie to co dzisiaj.Za wychowanie dziecka odpowiedzialni są rodzice ,skąd 15 latka ma kasę na picie palenie lub szwędanie się po nocach i rodzic nie wię ,ze dziecka nie ma w domu.?Ile w Grajewie jest mlodocianych matek z wpadek i to nie z pierwszym dzieckiem ale i z kolejnym. Dobrze wychowane dziecko ,które ma wpojone wartości wie jak ma się zachowywać i w domu i towarzystwie.Dzisiejsze mamuski sa roszczeniowe jak chowają dzieci po nowoczesnemu to niech się nie dziwia ,ze zostają babciami w młodym wieku.

Kamil, Anna całkowicie zgadzam się z wami. Jeśli chodzi o wulgaryzmy, to wielu rodziców nie zwraca pociechom uwagi, bo sami nieźle przeklinają.

Jarek , zgadzam się z Tobą. Moherowe niby empatyczne Panie. A ze środka jad strumieniem płynie!!!

Dziś młodzież jest straszna narkotyki alkohol ale kto winny Rodzice [bez stresowe wychowanie] dziewczyny aż wstyd to jest zwykła patologia żadnego poszanowania dla starszych nie pisze tu o seniorach ale ogólnie do każdego na ty wyzwiski to dzisiejszy styl młodzieży wanalizm i pijaństwo na porządku dziennym okropność i wstyd za młodych żadnego chonoru za kilka groszy sprzedali by każdego łącznie z rodziną

Niedługo i ty będziesz chodził w moherowym berecie.

Dziwne zachowania młodzieży ? ! Młodzież nie ma szacunku to siebie i osób starszych, ubranie jak ubranie taka moda bez wniku. Ale zachowanie język oooo to jest temat rzeka krrrwy, hujjje i jeszcze gorzej. O alkoholu nie wspomne. A czyja wina ? rodzice pozwalają do północy chodzic takim małolatom i bez wniku a potem bieda ze synek albo córeczka w jakies biedy się wplątali. Narkotyki, alkohol i inne kures.... Ale widzę jest i młodzież na poziomie. Idzie sobie parę osób młodych i zero kur... hu.... i tak dalej. I takie osoby nie szlajaią się do północy bo mają rodziców którzy po prostu interesują z kim ich dzieciak się zadaje. Jak wychowanie w domu tak i na ulicy.

Robii, po twojej wypowiedzi widac, ze lacinska literature masz rowniez doskonale opanowana !

Wulgarny język, słowa uważane dawniej za obraźliwe i nieprzyzwoite, dzisiaj są normą. Są przerywnikiem w rozmowie. W zasadzie często rozmowa składa się tylko z przerywników Kilkuletnie dzieci mówią k... I ch.. , a to znaczy, że ich rodzice takim językiem rozmawiają . To język rynsztokowy. A za tym idzie cała reszta, czyli ubranie itp. Jeśli chamstwo jest sposobem bycia, jest akceptowane w domu to dokąd to prowadzi? . Lecz są też wśród młodych osoby naprawdę bardzo kulturalne. I to jest dobra wiadomość.

Zabrac 500+ i nie bedzie pijanstwa, dawanie w szyje. Matuski pija a dzieci nie wiedza ze maja dom i matke i ida w ich slady po nastepne 500+. A podatnicy niech placa i placza.

W młodzieży przyszłość leży , i co z tego że łobuzują taki wiek mają prawo , wolę sto razy bardziej rozbrykaną młodzież niż te dziadostwo moherowe których komuna szkoliła . Do "Ala" wspaniale to ujęłaś że młodzież jest otwarta i przełamuje bariery starszych pokoleń 100% mądrości . Starsze pokolenia są dużo gorsze niż obecni młodzi !!! . Młodzież jest wporządku tylko trzeba zacząć słuchać co mają do powiedzenia niż podcinać skrzydła i kształtować brak wiary w siebie .Od niepamiętnych czasów winę ponosi system i polityki robiąc ustawy dające złodziejom i bandytom dobre życie tutaj . Młodzi nie mają szans w tym kraju sądowniczo-policyjnym gdzie komuna tkwi do dziś , brak perspektyw .Nie jeden łajdak i drań pójdzie prędzej do nieba niż te kosciołowe fanatyki wierzące w księdza i drogi pomnik na pokaz :)) . Pzdr

"Londyńskie rżenie", głośne bekanie przeniesione z pubów, karczmy do szkół, na uczelnie, do zakładów pracy; pijaństwo, prostytucja, seksoholizm - to patologia, która staje się normą. Smutne obrazki.
Cieszy mnie bardzo widok młodych ludzi z klasą w teatrze, na koncercie, na wycieczkach rowerowych, w parkach-czytających książkę, angażujących się w pomaganie słabszym... :)
Zadaję sobie pytanie. Czy zostaną w kraju, który staje się coraz bardziej gospodą?

Uogólniacie na całą populację zachowania najbardziej ekstremalnych jednostek, bo są najbardziej wyraziści i najbardziej widoczni. Jak wszędzie są jednostki które są aspołeczne, jednak to nie świadczy że wszyscy są aspołeczni. Młodzież zachowuje się zgodnie z normami przyjętymi w środowisku w jakim się znajduje. Ja mając styczność z rocznikami urodzonymi około 2000 roku poznałem w większości osoby kulturalne, bardziej pewne swych umiejętności (nie wynikało to z buty i braku doświadczenia) i otwarte. Więcej wiary w nowe pokolenie, więcej krytycznego myślenia do rzeczy ogólnie przyjętych za prawdę, więcej empatii, więcej otwartości na Nowy Rok życzę.

A nauczyciele co mają z takimi w szkole. Trzeba pensje im podnieść bo to jest naprawdę ciężka praca.

Agata, mylisz nakrycie głowy ze stanem umysłu osób, których nie da się przekonać, że "białe jest białe a czarne jest czarne".
P. S. Osobiście lubię i noszę ciepłe nakrycia głowy, szczególnie gdy jest bardzo zimno.

Wilqu, nie dokonca masz racje, przeczytaj biografie zwariowanego muzyka , lidera grupy The Doors, J. Morrisona, potem z kolei proponuje takie sylwetki, jak J.Joplin. J.Hendrix, Dave Ghan - Depeche Mode (ktory w mlodosci byl slynnym... ale zlodziejem rowerow ; wtedy dopiero moze zrozumiesz ,ze w jednostkach "aspolecznych"- drzemie nierzadko geniusz.
Nierzadko z marolnoscia i prawidlowym funkcjonowaniem w spoleczenstwie maja (ogromny) problem dzieci wywadzace sie z tzw. porzadnych domow !

Moherowe berety? A kto po wojnie odbudował dla Was Polskę? Kto jadł chleb z cukrem? Zarabialiśmy grosiki. Do pierwszego nie starczało. Raz w tygodniu obiad. Nic nie było. O chleb ludzie w piekarni walczyli. Ojciec rowerem jeździł 36km szukał chleba(36 w jedną stronę).A Wy wyzywacie nas od moherów. Tak nam dziękujcie? Serce płacze. Obyście nigdy nie zaznali biedy. Bądźcie zdrowi. Dziadek Janek.

Najważniejsze aby sobie w życiu radzili a nie całe życie na garnuszku rodziców

Jolka,a ślusarz ma lekką pracę? A pracuje minimum 40/tydz . Chętnie pracowałby 18h/tydz.

Oj widzę że mochery najbardziej krytykować potrafią samych siebie mogę założyć się ze same pochodzą z rodzin mocherowych a z resztą ja nie interesuje się kto co ma na głowie tylko w głowie a sądząć po wpisach to raczej głowy puste NAJWIĘCEJ RYCZY KROWA KTÓRA DAJE MAŁO MLEKA ??? AMEN

Jan102 Jasne, działali w zespole, tworzyli grupę w której potrafili się odnaleźć więc chyba nie byli aspołeczni, bo to przeciwieństwo aspołeczności.

Wilqu, nie zrozumiales mojej wypowiedzi i najwyrazniej nie zapoznales sie z zyciorysem wymienionych przeze mnie osobistosci (zanim zostali )gwiazdami. Np. Jim Morrison, byl pasjonatem wandalizmu demolowal bezlitosnie bedac w transie alkoholowo- narkotykowym pokoje hotelowe,a na jednym z koncertow obnazyl przed publicznoscia dolna czesc ciala- jak oceniasz i
jak sklasyfikujesz takie zachowania?
Kolejne postacie tragiczne, to np. Whitney Houston, ktora w jednym z wywiadow powiedziala wyzywajac wlasna matke , ze najchetniej by ja zabila... a jeszcze ciekawsza postacia socjopatii, byl jej maz Bobbi Brawn, ktorego mozna smialo zyliczyc do ciezkiego przypadku socjopaty .
Reasumujac, wyraze, ze dosc czesto- granica pomiedzy geniuszem i szalencem jest tak mala, ze nie trudno jest te dwie sprzecznosci polaczyc w jedno !

Młodzież to młodzież,mają swój świat i swoje kredki,każdy przechodził ten okres,to papierosek czy piwko ale mnie bardziej niepokoją te dzieci w wieku ok 10 lat co klną już jak szewc i co drugie słowo na k... Ich zachowanie mnie bardziej niepokoi...

Dziadkowie, rodzice biedy niejednokrotnie zaznawali. Obecne pokolenie stać na wyjazdy do egzotycznych miejsc: na Zanzibar, Dominikanę, Teneryfę... i to po se*s na plażach!
Niejeden rodzic chwali się egzotycznymi wyjazdami swoich dzieci. Inni milczą, albo zbywają zdawkowymi odpowiedziami, bo już mają świadomość gdzie i jak ich pocie.chy święta spędzają realizując swoje fantazje se**ualne...
Pokolenie pozbawione wstydu, burdel w swoim życiu ma i innym go w życiu próbuje urządzać - np. wieszakami!
Smutny widok.

Ludzie czy wy nigdy młodzi nie byliście ? Czy zapomniał wół jak cielęciem był . Stara prawda : dobrego to i karczma nie zepsuję a złego to i kościół nie naprawi . Są ludzie źli i dobrzy zarówno wśród młodzieży jak i dorosłych , osobiście wydaje mi się, że dawniej młodzież nie była wcale lepsza .

Jest Nowy Rok wszystko pozamykane tylko bary pod zabkami czynne . Sumienia nie maja,zeby ludzi tak rozpijac.

Słuchajcie Starsze pokolenia !!! , to że biegłeś po łyżkę mąki 50 km w jedną stronę nie ma nic do rzeczy ,zachowaj to dla siebie może dostaniesz kiedyś za to nagrodę. Fakt starsze pokolenia miały ciężko w życiu i macie szacunek za to , ale w swym zapatrzeniu we własną krzywdę z lat młodzieńczych nie dostrzegacie i nie szanujecie obecnego pokolenia młodych . Obecne młode pokolenia zostały również dotknięte ciężkim kawałkiem chleba typu patologie i pijaństwo w domu ze strony rodziców itp. ale tego już nie widzicie w swym zapyzieniu . Termin "Moherowe Berety " nie wziął się bez powodu ,odnosi się on do : sknerstwa ,zrzędzenia , papierochów wciąganego uszami , ciągłego narzekania na wszystko co się rusza , brak uśmiechu na twarzy , plotek i ogólnego chłodu jaki od was bije i właśnie taka jest większość starszych ludzi obecnie , znieczulica i zobojętniałość tylko ja i mój brzuch. Pozatym nie jesteście święci bo chlanie i gorzałka była na porządku dziennym w prl-u jeszcze lepiej niż dziś . Prawdą jest to co wyprawia dzisiejsza młodzież ale nie jest to w pełni ich wina ale rodziców za wmawianie braku wiary w siebie i podcinaniu skrzydeł na starcie . Pozdrawiam

Dzieci najwięcej dobrych i złych nawyków wynoszą z domu .Wulgarnie, w miejscach publicznych wypowiadają się również dorośli , byłem świadkiem , jak w restauracji czterech mężczyzn pozwalało sobie na to. Na koniec coś optymistycznego- trzech licealistów idzie obok mnie i przeklinają, więc pytam się ,''czy nie wstyd wam tak bluzgać'', po chwili jeden z nich mówi ''przepraszamy pana''. Więc może ta młodzież nie jest taka zła.

Na zachowania dzieci, młodzieży ma wpływ: rodzina, szkoła, grupy rówieśnicze. Jeżeli zawiodą te środowiska - to pracą nad sobą każdy człowiek jest w stanie osiągnąć dużo w swoim życiu, chyba że patologiczne zachowania uwarunkowane są biopsychicznymi czynnikami.
Z Nowym 2023 Rokiem - powodzenia w pracy nad sobą :)))

Kochani oburzeni dzisiejszą młodzieżą. Gdzie byliście , jesteście? To są wasze dzieci, wnuki! Może zamiast pracy ponad siły, żeby dziecku kupić wszystko, bo ja nie miałem, poświęcić czas? Może zamiast łażenia po galeriach, rozmowa? Zamiast zapchajdziury - komórki bądź komputera, zabawa z dzieckiem? Siedzicie w pracy, potem łazicie po sklepach, a jak już macie wolną chwilę to sami wlepiacie gały w telefon. A dzieci hodujecie jak kwiatki na parapetach. A potem dzieciak dorasta i się zaczyna. A wy- dziadkowie? Kiedy pogadaliscie z wnukami? Kiedy ostatni raz zapytaliście, co w szkole? Wzięliście na wycieczkę za miasto, nauczyliście lepić pierogi? Poszliście do kina z wnukiem? Siedzicie jak te barany w internecie, na wszystkich możliwych ogłupiaczach, piszecie bzdury, a wasze dzieci/ wnuki "robią syf na mieście"

W jakiejś książce poświęconej historii Starożytnego Bliskiego Wschodu, była jako ciekawostka wzmianka o glinianej tabliczce na której ktoś zapisał swoje żale, iż młodzież teraz (tj. 4500 lat temu) nic by tylko się bawiła, za nic mając pracę i obowiązki.

Witam , chcę się wypowiedzieć raz jeszcze bo trochę nakrzyczałem ostatnio tylko na starsze pokolenia broniąc tylko młodych . Chwaląc starsze pokolenia po wojenne mogę powiedzieć że szanuję was za : Pracowitość , Gibkość , (zdrową) Dyscyplinę , Twardość , Umiejętność radzenia sobie w każdej sytuacji , macie Szacunek za to , młode pokolenia słuchać się uczyć i brać przykład . Spór międzypokoleniowy jest normalny wszędzie w każdym czasie . Żal mi starszego pokolenia za kościół który mamił na kasę oraz całkowitą obojętność na sferę emocjonalną człowieka . Chwaląc starsze pokolenia było dobre to czego teraz niema - narkotyków , lgbt , jakiś homo-cos tam i innych dziwactw . Starsze pokolenia my Młodsi od was ,szanujemy was za trudne czasy z jakimi się zmagaliście ale weście pod uwagę że obecne pokolenia mają również bardzo ciężko , kto wie czy nie gorzej . Pozdrawiam Serdecznie

@Jan102 aspołeczny antyspołeczny

Wilqu, rozumiem, oznacza to, ze wedug twoich interpretacji na dwoje babka wrozyla.

Grajewo01 lecz sie bo jeszcze na widok teczy bizka dostaniesz !

Tak się bawi dzisiejsza młodzież. Prochy i chlanie i nikt mi nie powie że jest inaczej. Potem w głowie się pier.....

... i są problemy psychiczne, które widać po niekończących się kolejkach do psychologów i psychiatrów.

Witam...Mieszkam w Toruniu i jestem osobą publiczną sensie intelektualnym... w sensie twórczości. Moje życie jest zyciem godnym aż do bólu. Wyróżniam się dbałością o swój wizerunek...Mam mimo bardzo dojrzałego wieku bardxo gładką twarz i stosuję makijaż klasyczny. Wszyscy NORMALNI ludzie mówią mi komplementy lub pozostają neutralni. GRASUJE W TORUNIU W OKOLICACH FAŁATA GAGARINA PEWNA PSYCHICZNA CHYBA "DZIEWOJA" Z KOLEŻANKĄ, KTÓRA PUBLICZNIE LŻY MNIE SŁOWAMI : MAKIJAŻ W TYM WIEKU?! TROCHĘ KULTURY! Od lat jestem obiektem zawiści i nienawiści młodzieży wątpliwych systemów wartości. Gdybym uległa popełniłabym pewnie jak inni mi podobni samobójstwo ale ja triumfuję i wierzę że pewnego dnia te wszystkie zwyrodniałe chamidła same się piwykańczają między sobą. Zasmradzaja powietrze swą obecnością i zajmują miejsce na Ziemi. Tu pozdrowienia dla NORMALNYCH FAJNYCH MŁODYCH LUDZI.
D.W.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.